Super Bowl baby.
Yo Ziomy i Ziomalki
Jestem dziś bardzo zajechany, jak by mnie metro w Londynie
przejechało.
Wszystko za sprawą nocnych sportowych wydarzeń. Super Bowl
2013oglądałem do rana. Nie ma co, w stanach to się wszystko rozgrywa z wielką
pompą.
Tutaj w Anglii jak wiecie mają fioła na punkcie rugby. W USA
jest jest liga NFL, która chyba popularnością jest na równi z NBA.
Cała impreza rozgrywała się w Nowym Orleanie,a wygrała drużyna
Baltimore Ravens.
Były fajne występy.
"America the Beautiful" zaśpiewała Jeniifer Hudson, to ta laska która wygrała amerykańskiego
Idola. W pewnym momencie nastapiła
awaria prądu hehe.
Oglądałem i podobało
mi się, a przyznam się że zasad zabardzo nie kumam. Jednak fajnie patrzeć jak
się napierdalają czarnuchy na boisku.
Nie wiem o której się kładłem spać, przez tą awarię prądu,
wszystko się przedłużyło o ponad 30 minut. Ja wolę amerykański football niż
angielskie rugby, chociaż zwolennicy rugby mówią, że to prawdziwy sport, bo bez
ochraniaczy.
Dziś bez kawy i tanich energetyków z Tesco nie wytrzymam. Yo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz